i tak bym dorzucil do tego, ze rzeczy sa w zbrojowni by je wyporzyczac i nie rozumiem czemu spamujemy siebie wiadomosciami ze ktos cos bierze...

Dlatego jest zbrojmistrz i wszystkie informacje on powinien mieć, kto ugadał się z właścicielem na zatrzymanie sobie sprzetu.

Bo itemy ze szczęściem to na pewno nikomu są nie potrzebne aby w nich spał.
Bo to jest ekwipunek wyprawy a nie na przetrzymywanie.

Dlatego o ugadaniu się kogoś z właścicielem na dłuższe trzymanie sprzętu powinien wiedzieć Zbrojmistrz.
I wtedy ani szef ani vice nie ma prawa kogoś rozebrać bez konsultacji ze Zbrojmistrzem.

A jeżeli potrzebujemy czegoś tylko na chwilę.

To po otrzymaniu ekwipunku i skorzystanie z niego, piszemy do właściciela że nam już jest to nie potrzebne i aby to usunął z ZK.

I nie powinno się pożyczać sprzętu na dłużej .Bo jak sobie coś każdy pożyczy to w ZK nie będzie miejsca ma potrzebny sprzęt.Taki jak na oblegi czy pielgrzymki.

Czas już najwyższy zaopatrzyć się we własny ekwipunek .A nie jechać na pożyczonym przed tydzień czy dwa.
To nie jest drogi sprzęt i można sobie go śmiało kupić na Aukcji.
I nie tłumaczcie się że nie macie pr-ków bo nikomu one z nieba nie spadają. Tylko każdy na nie sam pracuje.
A jednak ludzie jakoś mają dobry sprzęt i nie narzekają że nie mają pr.

Jest takie przysłowie :Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. To czas już kupić sobie łóżko a nie sypiać u kolegów.

rada : cierpliwosc
mi najszybciej udalo sie za 7 razem najdluzej za 16... takze przydalby sie usmiech bogow na pielgrzymki...

Jeżeli puszczacie karawany na pielgrzymki aby zaliczyć zadanie itd.. to nie trzeba być online!!!!!!.
Bo wiadomo że nikt na darmo nie będzie siedział przed kompem tyle godzin.
Ważne aby powiadomić na klanówce że taką karawanę puszczasz i po zakończeniu napisać o usunięcie ekwipunku z ZK.
Aby nie zalegał w Zbrojowni bo i tak jest zapchana.

Online trzeba być tylko jak korzystacie z lucka. Bo po wylogowaniu się zostaniecie rozebrani z niego.