Zgadzam się z szefem.Czas najwyższy abyśmy sami zaczęli się rozwijać .
Ataki i oblężenia na nas były,są i będą.A pomocy to sami musieliśmy szukać u najemników.
Więc co za różnica czy będziemy samodzielnym klanem czy nie.Sojuszników też sobie znajdziemy jak będzie taka potrzeba.

2 sprawa to pełny klan ludzi!!!!.
Mamy już obsadzony pełny klan i jak potrzebne jest nam miejsce to musimy kogoś wywalać a na jego miejsce brać najemnika.Sami wiemy że nikt nie chce być poza klanem bo wtedy jest bardziej narażony na ataki i oblężenia.
A jeżeli będzie akademia to na czas oblegu idzie taka osoba do akademii i tam przeczeka nasze oblężenie.

Najlepsze jest to że ludzie z naszej akademii mogą nie tylko nam robić ochronki ale także blokować najsłabszych
klanowiczów z klanu z którym mamy obleg. Aby oni nie mogli usunąć najsłabszych i na ich miejsce wziąć najemnika.
Bo jak akademia założy obleg na najsłabszego klanowicza od nich to już go nie mogą usunąć .

No i jeszcze sprawa świeżego narybku.Zawsze potem jest skąd wziąć ludzi do głównego klanu

Potrzebujemy właśnie akademii . A chętni na jej prowadzenie sami się zgłaszają

Dziękuję za poparcie mojej inicjatywy.  Przepraszam kolegę bobka, że nie zaczekałem na jego opinię. Ale im szybciej się z tym uporamy tym lepiej dla klanu.